Valor

PBF Dzikie Koty

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2018-09-26 16:36:09

Mrina
Administrator
Dołączył: 2018-09-23
Liczba postów: 245
Wiek: dorosła
Płeć : samica
Stan fizyczny: 100/100
Diamenty: 10
Ekwipunek: MC, FT, 24H immun.
Sprawność fizyczna: 10
Doświadczenie: 33
WindowsFirefox 62.0

Ceremonia przejścia

Każdy dziki kot, który dołączył do którejś z grup, może cieszyć się nowymi zdolnościami i umiejętnościami. Aby jednak mogła zajść przemiana i aby kotowaty mógł wchłonąć magię, musi wziąć udział w ceremonii przejścia pod okiem przynajmniej jednego dowódcy armii lub zastępcy.
Każda z grup przeprowadza ceremonię w inny sposób.
Ceremonie odbywają się w temacie fabularnym w forum Sprawy Stadne. Tam po zapisie do grupy nowy członek, alfy i bety zbierają się, by przeprowadzić ceremonię. W tej może wziąć jednorazowo udział kilka rekrutów.
Obowiązujący ceremoniał opisano poniżej.

ARMIA LODU

Ceremonia odbywa się w wielkiej sali, zbudowanej z marmuru. Posadzka pokryta jest grubą warstwą śliskiego lodu, zaś sufit usłany lodowymi stalaktytami, grożącymi śmiercią każdemu przybyłemu kotu. Salę przecina sześć skutych kolumn, zaś w jej centrum stoi fontanna, której tryskająca woda zamarzła, tworząc przepiękną rzeźbę.
W miarę zbliżania się do fontanny, w sali zapada zupełna ciemność i zrywa się mroźny wiatr. Woda nad fontanną rozmraża się, zaś sama struktura zaczyna emitować jasne, błękitne światło.
Śmiałek wstępuje do fontanny, a zimna woda zaczyna tryskać i obmywać jego podbrzusze. Ta zamarza następnie w ostry stalagmit, w kolec, który przebija ciało kota, przyprawiając go o niewymowny ból. Jeśli ceremonia się powiedzie i kot jest godny magii, wszystko się uspokaja i wraca do normy. Światło ponownie wypełnia piękną salę, zaś fontanna delikatnie tryska wodą. Po ranie na brzuchu nie ma ani śladu, a rekrut może cieszyć się nowymi mocami.

ARMIA OGNIA

Inicjacja ma swoje miejsce w komnacie, której zwęglone ściany pokryte są żarzącymi się kaskadami lawy, a ich ujście znajduje się w basenie otaczającym skalną wysepkę. Jej powierzchnia poprzecinana jest strumieniami owej ognistej substancji, przez co nawet nietknięte połacie posadzki rozgrzane są nieraz do czerwoności, skutecznie utrudniając śmiałkowi stąpanie po jej powierzchni. Najważniejszym punktem w całej komnacie jest kamienny krąg otoczony półkoliście basenem buzującej lawy, stanowiący niejaką odnogę całej wysepki. To tam Ognisty przechodzi przemianę, pozwalając płomieniom strawić jego ciało i w ten sposób wchłonąć w nie magię. Na koniec pozostaje jedynie zapieczętować swe moce, kładąc łapy na rozżarzonych wgłębieniach wypalonych w skale przez Alfę. Po niedługim czasie organizm przyswaja nabyte zdolności, czego następstwem jest zasklepianie się odniesionych podczas ceremonii ran i cofanie się oparzeń. Ból odchodzi w zapomnienie, a kotowaty zyskuje kontrolę nad ogniem.
By zostać władcą płomieni, należy samemu stać się im poddanym.


ARMIA MROKU

Śmiałkowie muszą spędzić całą dobę w jaskini, w której nie ma ani odrobiny światła. Wszystko spowiła absolutna ciemność, którą - zdawałoby się - można z efektem ciąć nożem. Kot jest wystawiony na próbę - pozostawiony sam ze swymi myślami, mając do dyspozycji tyko swój słuch i ciało, które nie raz zrani o ostre skały wąskich tuneli. Jaskinia zamieszkana jest przez stwory, których nikt w życiu nie dostrzegł na własne oczy. Są agresywne i chcą odebrać życie natręta, który zakłócił ich spokój. Mroczny musi zmierzyć się z nimi, polegając na reszcie swych zmysłów - wzrok nie przyda się tu na wiele..
Jeśli przeżyje i odnajdzie wyjście, mrok zagości w jego sercu i duszy, obdarowując go potężną magią.

ARMIA LASU

Miejsce ceremonii Armii Lasu ukryte jest w samym sercu puszczy. Przepływa tędy szeroko rozlana rzeka z zarosłą drzewami wyspą pośrodku. Nikomu nie udało się dotrzeć do wyspy, jeżeli nie widać jej z brzegu. Odważny kot z Armii Lasu musi dostać się na wyspę. Mieszkają tam liczne drobne stworzenia. Nie wolno niszczyć gniazd, jeśli natrafi się na jakieś. Należy upolować jednego ptaka i powstrzymać się od niepotrzebnego rozlewu krwi. Koci adept musi zjeść serce swojej zdobyczy. Może zaspokoić głód mięsem i tłuszczem, ale zakopać pióra i kości musi zakopać w ziemi lub mule. Na koniec należy zanurzyć się dwukrotnie w wodach rzeki w całości, razem z głową. Mokry i obmyty kot wychodzi na brzeg, wtedy mrowie błędnych ogników zjawia się znikąd i opadają na jego sierść jak rój. Nie jest to bolesne, choć może stanowić szokujące przeżycie. Tą bezpośrednią interwencją leśna magia dostaje się do ciała kota i zespaja z nim trwale.


You see? There are thousands of leaves
all sprung from the same tree

Mrina * Gawra * Cimirie * Nix * Flamethrower * Devious

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
sraniewbanie - facecizportali - instictrpg - rkhard - oceanrpg